Na kary 7 i 10 lat więzienia skazał sąd 26-letnią matkę i jej starszego o trzy lata konkubenta oskarżonych o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad sześciomiesięcznym Patrykiem.
Rodzice i dzieci są obowiązani do wzajemnego szacunku i wspierania się. Obowiązek wzajemnego szacunku to nakaz wzajemnego przestrzegania dóbr osobistych między rodzicami a dziećmi. Zgodnie z art. 16 konwencji o prawach dziecka: 1. Żadne dziecko nie będzie podlegało arbitralnej lub bezprawnej ingerencji w sferę jego życia prywatnego, rodzinnego lub domowego czy w korespondencję ani bezprawnym zamachom na jego honor i reputację. 2. Dziecko ma prawo do ochrony prawnej przeciwko tego rodzaju ingerencji lub zamachom. Osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę lub pieczę nad małoletnim zakazuje się stosowania kar cielesnych. Dopuszczalne są jednak zachowanie, stanowiące jedyny dostępny sposób okazania dezaprobaty w sytuacjach, w których perswazja nie znajduje zastosowania z uwagi na niedostateczny jeszcze stopień rozwoju intelektualnego najmłodszych dzieci. Doświadczony rodzic powinien czytelnie zasygnalizować dziecku, że ta dezaprobata odnosi się tylko do jego zachowania, a nie generalnie do jego osoby. Kary cielesne, znęcanie i bicie dziecka Poznań Stosowanie kar cielesnych przez rodziców wypełnia często definicję przemocy w rodzinie. Jeżeli stosowanie kar cielesnych prowadzi do bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia dziecka, pracownik socjalny może odebrać dziecko i umieścić je u innej niezamieszkującej z nim osoby najbliższej, w rodzinie zastępczej lub w placówce opiekuńczo-wychowawczej. Stosowanie kar cielesnych może prowadzić do wszczęcia procedury założenia Niebieskiej Karty. Kwestię Niebieskiej Karty opracowaliśmy już TUTAJ. Kodeks karny penalizuje w art. 207 § 1 znęcanie się fizyczne lub psychiczne nad dzieckiem. Przepis ten przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku szczególnego okrucieństwa od roku do 10 lat. Kwestię znęcania się psychiczne o i fizycznego jako przestępstwo opracowaliśmy już TUTAJ. W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt. Z wyrazami szacunku.

Znęcanie się nad dzieckiem można zgłosić: na policję, w celu interwencji i założenia Niebieskiej Karty, do MOPS lub GOPS, na niebieską linię, na prokuraturę, do sądu rodzinnego. Warto pamiętać przy tym, że zgłoszenie sprawy do MOPS jest najmniej skutecznym rozwiązaniem. Natomiast zgłoszenie sprawy do sądu czy prokuratury

Sprawy rozwodowe z udziałem małoletnich dzieci nie są przyjemne, zwłaszcza jeśli ich rodzice pozostają ze sobą w sporze. Sąd każdorazowo musi w takim przypadku orzec o władzy rodzicielskiej i kontaktach z dziećmi. Co zrobić jednak, jeśli jeden z rodziców manipuluje potomstwem dla własnych korzyści? Dziecko na rozprawie rozwodowej Tak naprawdę pojawienie się małoletniego w sprawie rozwodowej nie zawsze oznacza, że będzie musiał on pojawić się na sali sądowej. Jeżeli bowiem rodzice dziecka są zgodni, co do zasadności swojego rozwodu, nie oskarżają się wzajemnie i dodatkowo porozumieli się w kwestii wykonywania władzy rodzicielskiej, to sąd nie będzie miał potrzeby przeprowadzania badań psychologicznych nad dzieckiem. Oczywiście nawet przy zgodnym rozwodzie, w razie wątpliwości czy rozstanie nie naruszy dobra dziecka, sąd ma pełne prawo skorzystać w tym zakresie z pomocy biegłego psychologa, a w ostateczności odmówić również wydania wyroku rozwiązującego małżeństwo. Udział dziecka w rozprawie rozwodowej jest jednak konieczny, gdy rozwód wiąże się ze sporem pomiędzy stronami toczącego się postępowania. Podobnie będzie, gdy rozstanie jest skutkiem stosowania przemocy domowej (fizycznej lub psychicznej). W takiej sytuacji bardzo często dochodzi do nadużyć ze strony zwaśnionych rodziców. Im młodsze dziecko, tym większe prawdopodobieństwo manipulacji ze strony prawnych opiekunów. Takie działania są niestety podejmowane najczęściej po to, by potomstwo uwiarygodniło wersję jednego z rodziców i doprowadziło do wydania wyroku na korzyść wyłącznie jednej ze stron (głównie w zakresie alimentacyjnym). Dziecko pozostaje aż do pełnoletności pod władzą 92 KRO Na czym polega manipulacja dzieckiem? Rodzice mają bardzo duży wpływ na swoje potomstwo – tym większy, im młodsze jest dane dziecko. Manipulacja może polegać zarówno na obiecywaniu nagród i korzyści, jak również i zastraszaniu małoletniego. Zasadniczym celem takiego działania jest przekonanie dziecka do tego, aby zeznało w sądzie na niekorzyść drugiego rodzica i potwierdziło wersję manipulatora. O manipulacji możemy mówić, gdy małoletni pod wpływem nacisku swojego ojca lub matki ma potwierdzić coś, co tak naprawdę nigdy nie miało miejsca w domu rodzinnym. Przykładowo, dziecko może być przekonywane do tego, aby oczernić jednego z rodziców w zakresie nieprawdziwych zdrad małżeńskich, kłótni, czy znęcania się nad członkami rodziny. Manipulacja może wreszcie wiązać się z kwestią już orzeczonej opieki nad dzieckiem. Niezadowolony z rozstrzygnięcia rodzic może przekonywać małoletniego do tego, aby działało ono na niekorzyść drugiego z rodziców, co w ostateczności ma doprowadzić do ograniczenia lub wyłączenia kontaktów z potomstwem, a niekiedy i nawet do pozbawienia władzy rodzicielskiej. Sposób manipulowania dziećmi jest bardzo wiele, wszystko zależy tak naprawdę od pomysłowości jednego z rodziców. Co zrobić w przypadku manipulacji dzieckiem? Jeśli manipulacja dzieckiem ma miejsce na sali sądowej – czy to w związku z toczącą się sprawą rozwodową, alimentacyjną lub z zakresu władzy rodzicielskiej, warto przedstawić swoje wątpliwości przed sądem. Samodzielnie próby podejmowania działań są jednak bardzo ryzykowne. Ze względu na delikatną materię sprawy, warto skorzystać z pomocy profesjonalisty. Podpowie czy na danym etapie sprawy można skorzystać z pomocy biegłego psychologa oraz w jaki sposób odeprzeć zarzuty manipulatora. Najgorszym rozwiązaniem będzie chęć odwetu (czy to na dziecku, czy też na winnym rodzicu) – w takim przypadku zamiast pomóc, możemy tylko wyrządzić jeszcze większą szkodę. Odkrycie manipulacji dzieckiem powinno skłonić do podjęcia działań, które w delikatny sposób w pierwszej kolejności doprowadzą do zakończenia intryg (np. poprzez spokojne rozmowy z małoletnim, skierowanie dziecka na badania psychologiczne), a następnie do wyciągnięcia konsekwencji wobec manipulatora. Działania rodzica, który nastawia dziecko przeciwko drugiemu z nich zawsze nacelowane są na osiągnięcie jakichś korzyści. W przypadku rozwodu będzie to prawo do sprawowania pełnej opieki nad małoletnim oraz uzyskania jak największych świadczeń alimentacyjnych. §1. Władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom.§2. Jeżeli wymaga tego dobro dziecka, sąd w wyroku ustalającym pochodzenie dziecka może orzec o zawieszeniu, ograniczeniu lub pozbawieniu władzy rodzicielskiej jednego lub obojga rodziców. Przepisy art. 107 i art. 109-111 stosuje się 93 KRO Sposoby obrony przed manipulatorem Strona, która jest atakowana takimi działaniami może bronić się poprzez składanie stosownych wniosków procesowych oraz udowadnianie swoich racji. Wszystko sprowadza się jednak do wypracowania dobrej strategii procesowej – chaotyczne działanie z pewnością nie pomoże sprawie i zamanipulowanemu dziecku. Manipulacja dzieckiem to w świetle prawa mało wiarygodny i trudny do udowodnienia zarzut. Sądy z reguły nie mają zbyt dużej woli do przeprowadzenia odpowiednich badań i opracowania odpowiednich metod diagnostycznych w tym zakresie. Trzeba więc wiedzieć w jaki sposób zakończyć manipulację bez szkody dla dziecka. Nasz adwokat jest w stanie oczywiście pomóc w tej kwestii. Jeżeli potrzebują Państwo pomocy prawnej doświadczonego adwokata rozwodowego to zapraszamy do kontaktu z naszą kancelarią w Krakowie - tel. +48 517 278 198 lub [email protected]
Najpierw sąd skazał matkę i ojczyma za wieloletnie znęcanie się fizyczne i psychiczne nad dzieckiem. Sprawa wyszła na jaw, gdy 10-letni Kacper z Lubonia uciekł 7 lipca 2023, 14:51 Żeby mieć uprawnienia do wykonywania określonych zawodów, trzeba kończyć szkoły, zdawać egzaminy. Żeby zostać rodzicem, nie trzeba nikomu udowadniać swoich kompetencji. Dopóki nie dojdzie do drastycznych zaniedbań lub dziecko się nie poskarży, nikt nie kontroluje właściwie tego, co dzieje się w czterech ścianach. Przemoc natomiast to nie tylko bicie, ma różne, niekiedy głęboko skrywane oblicza. Zobacz film: "Jak rozpoznać, że dziecko jest ofiarą cyberprzemocy?" spis treści 1. Przemoc psychiczna 2. Syndrom sztokholmski 3. Nadopiekuńczość i kontrola 4. Dziecko niewidoczne 5. Cechy ofiar przemocy psychicznej 6. Zachowanie rodziców nie determinuje życia dzieci rozwiń 1. Przemoc psychiczna Ofiary, nawet dorosłe, a dzieci w szczególności, będąc w pełni zależne od oprawców, od najwcześniejszych lat uczone ukrywania złych doświadczeń lub nawet nieświadome, że to, czego doświadczają to przemoc, nie umieją się skarżyć, niekiedy nie mają też do kogo się zwrócić. Przemoc psychiczna dotyczy nie tylko relacji rodzic-dziecko. Może pojawiać się później w związkach, w pracy, w relacjach towarzyskich. Niektóre formy przemocy są trudne do rozpoznania, zawoalowane, ukrywane pod pozorami troski. Zdarzają się w pozornie dobrych domach i teoretycznie udanych związkach. W dorosłym życiu zwykle bywa pokłosiem wcześniejszych doświadczeń. - Mój, na szczęście już były partner, był dokładnie taki, jak moi rodzice – przyznaje Agnieszka ze smutkiem. Ma 37 lat, nie jest w związku, nie ma dzieci. Po toksycznej relacji boi się zbliżać do mężczyzn, ale już ma świadomość przyczyn swoich zachowań: - Najpierw chcę uporządkować siebie, potem zbudować relację z partnerem - deklaruje. - Więc co takiego działo się w moim domu? Bezustanna krytyka. Zdaniem matki zawsze źle wyglądałam, byłam brzydka, za chuda albo za gruba, źle ubrana, okropnie uczesana. Matka mówiła, że jestem ohydna, paskudna, obleśna. Ojciec krytykował każdą gorszą ocenę, ciągle powtarzał, że z moim intelektem w wieku 30 lat powinnam mieć już 2 doktoraty, znać 5 języków. A ja skończyłam szkołę średnią nie bez trudu, na studiach, oczywiście wybranych przez tatę, też nie byłam orłem. Agnieszka zawsze była nieśmiała, wycofana, nie miała znajomych. - To oczywiście był dla matki kolejny argument, że jestem beznadziejna. Krzyczała na mnie, cytuję: ”Nawet pies z kulawą nogą się tobą nie interesuje”. Gdy Agnieszka miała ponad 30 lat, spotkała Piotra. - Zachwyciłam się nim, tym, że w ogóle zwrócił na mnie uwagę. Szybko zamieszkali razem, Agnieszka marzyła o ślubie i dzieciach. - Wszystko jego zdaniem robiłam źle, nawet herbatę źle zalewałam, źle chleb kroiłam, źle układałam rzeczy w lodówce. Porządek, który robiłam, on nazywał "syfem". Pościelone przeze mnie łóżko - "rozwalonym barłogiem". Zamiast powiedzieć mu, żeby spadał, ja się starałam bardziej i bardziej. On traktował mnie jednak coraz gorzej. Agnieszce otworzył oczy dopiero fakt, że odkryła jego zdradę. - Nagle jakbym wytrzeźwiała. Wyrzuciłam jego rzeczy, urwałam kontakt. Teraz pracuję nad sobą. Do rodziców w tym roku nie wybieram się nawet na święta. To przez nich to wszystko. Zobacz też: Kangurowanie dzieci wpływa na ich dorosłe życie Przemoc psychiczna doświadczana w dzieciństwie powoduje konsekwencje na całe życie ( 2. Syndrom sztokholmski Matka i ojciec Agaty znęcali się nad nią od zawsze. Wyzywali, krzyczeli, poniżali, nazywali idiotką, debilem. Matka na przemian ignorowała i stosowała nadkontrolę, ojciec dyrygował, co i jak ma zrobić, a potem zawsze mówił, że wszystko robi źle. Agata była kłębkiem nerwów, zdarzało jej się płakać w szkole. Nauczyciele stwierdzili, że jest histeryczką i poinformowali o fakcie... rodziców, którzy, nad przynoszącą ”wstyd” córką, zaczęli się pastwić jeszcze bardziej. Agata zaczęła się okaleczać, co oczywiście uznano za kolejny przejaw jej zaburzeń, a nie wołanie o pomoc. - Ojciec przychodził do mnie do pokoju i pytał, kiedy zamierzam się zabić – wspomina. - Mówił, że będzie im dużo lepiej beze mnie. Zaszczuta dziewczyna w końcu została wezwana do szkolnego pedagoga, gdzie wreszcie po raz pierwszy w życiu opowiedziała, czego doświadcza w domu rodzinnym. - To było w liceum, ja mam prawie 40 lat i do dziś mam żal do tej kobiety, mam ochotę jej to wygarnąć. Wiesz co zrobiła? Zadzwoniła po moją matkę, która wszystkiego się wyparła. Powiedziała, że ja usiłuję na siebie zwrócić uwagę, że to bunt nastolatki. A ta pedagog jej uwierzyła! W domu, oczywiście, miałam tylko jeszcze gorzej, więc potem milczałam o tym, co się dzieje. Agacie udało się po części uwolnić, gdy poszła na studia do innego miasta. - Ale wciąż miałam jakiś taki syndrom sztokholmski, na każde święta wracałam i czekałam, kiedy usłyszę, że są ze mnie dumni. Do dziś tak wracam, chociaż jestem potem przez tydzień chora – przyznaje. Jej związki również nie były udane, jest rozwiedziona. Zobacz też: Agresja i zaburzenia lękowe 3. Nadopiekuńczość i kontrola Niektórzy myślą, że opiekuńczy rodzic to dobry rodzic i że nie ma nic lepszego dla dziecka, niż troska matki i ojca. Bywają jednak sytuacje, gdy jest to przesadna nadopiekuńczość, która idzie w parze nierzadko z nadkontrolą. Ojciec Doroty zmarł, gdy była mała. Dorota została wówczas sama z mamą nauczycielką. Mama pracowała z trudną młodzieżą i wszędzie dopatrywała się potencjalnego zła. Gdy w końcu dziewczynie udało się wyjechać na wycieczkę z rówieśnikami, za mocno zachłysnęła się wolnością. Skończyło się ciążą w wieku 19 lat i szybkim ślubem. Dziś mąż Doroty pracuje za granicą. Oficjalnie wciąż są razem, ale znajomi coraz głośniej mówią o tym, że ma on tam inną kobietę. Dorota mieszka z mamą, która traktuje swojego wnuka jak własne dziecko, bywa, że chłopiec z rozpędu mówi do babci ”mamo”. Synek Doroty ma 4 latka, ona sama chodzi do szkoły policealnej i ciągle ma nadzieję, że uda jej się usamodzielnić, odejść od matki i męża. - Mam świadomość, że nie we wszystkich domach tak to wygląda, ale przemoc? Nie wiem, czy tak bym to nazwała – zastanawia się Dorota. Nie ma realnych pomysłów, jak miałaby wyglądać jej samodzielność, bo zawsze o wszystkim decyduje jej mama. - Wiesz, wszyscy uważają, że mama jest super, że mi tyle pomaga, że tak mnie wyręcza... A ja czuję się uwięziona w tym wszystkim. Zobacz też: Jak zachowuje się nadopiekuńczy rodzic? 4. Dziecko niewidoczne Niewiele osób ma świadomość, że nieopuszczanie dziecka nawet na chwilę, nie jest zbieżne z dbałością o jego bezpieczeństwo. Wmuszanie w dziecko jedzenia, to również łamanie jego charakteru, uniemożliwianie wyboru. Bezustanne porównywanie z innymi nie motywuje, lecz niszczy poczucie własnej wartości. Na drugim biegunie są rodzice, którzy dzieci ignorują. - Moi rodzice nigdy się mną nie interesowali - wspomina Karolina. - Znajomi do dziś opowiadają sobie anegdotki, jak mając 12, 13 lat spałam u nich tygodniami i w końcu to brat mnie szukał, a nie ojciec czy matka. Dużo uciekałam z domu, sypiałam na dworcach nawet. Nikogo to nie interesowało. Ignorowanie dziecka i zaniedbywanie jego potrzeb emocjonalnych również jest formą przemocy ( Dziś Karolina ma 32 lata, jest samotną matką. Od niedawna spotyka się z kimś, ale na razie nie chce prognozować, do czego prowadzi ta nowa znajomość. - Szybko wyprowadziłam się z domu, szybko zaszłam w ciążę. Bardzo chciałam, żeby partner mnie kochał i poświęcał mi uwagę, aż miałam depresję, gdy mnie zostawił. Dziś w miarę stabilnie stoję na nogach, ale ciągle jest we mnie ta zaniedbana dziewczynka. 5. Cechy ofiar przemocy psychicznej Lidia Jaroch, psychoterapeuta i współzałozycielka Fundacji "Przystań z nami", w której wsparcie otrzymuja m. in. osoby wywodzace sie z rodzin dysfunkcyjnych, podkreśla: - Zachowaniem przemocowym jest naruszanie godności, prywatności, poczucia bezpieczeństwa dziecka. Kierowanie wobec dzieci wyzwisk, poniżanie ich, grożenie, inwigilacja, ograniczanie swobody, zaniedbywanie, ignorowanie - to wszystko prowadzi do obniżenia poczucia własnej wartości dziecka, krzywdzi i uniemożliwia prawidłowe funkcjonowanie przez resztę życia. Dzieci dotknięte przemocą mogą cierpieć na zaburzenia autodestruktywne, skłonność do uzależnień, w tym do współuzależnień i tkwienia w nieprawidłowych relacjach rodzinnych, społecznych, w toksycznych związkach. Psycholog przyznaje, że takie osoby częściej niż inne nie potrafią się bronić, bywają ofiarami przemocy również z innych stron, doświadczają molestowania lub mobbingu, ponieważ nie potrafią przeciwstawiać się, łatwo je ”przekupić”, okazując choćby odrobinę zainteresowania, dobroci. - Konsekwencje pozostają na całe życie. Jakie są zachowania charakterystyczne dla ofiar przemocy psychicznej? Często w obliczu problemów wolą uciekać od nich, niż się z nimi zmierzyć. W komplementach dopatrują się podstępu, nieszczerości, gdyż nie są przyzwyczajeni do pochwał. Dążą do bycia najlepszymi, za wszelką cenę. Mają wiele obaw, czasem zaburzenia lękowe. Czują się niezdolni do miłości lub jej niegodni, potrafią też popadać w uzależnienie od partnera lub od stałego wchodzenia w kolejne relacje, aby podbudować swoje poczucie własnej wartości. Uważają, że są bezwartościowi, niewiele warci, niekiedy sami stosują przemoc, aby poprawić swoje samopoczucie kosztem innych - wymienia Lidia Jaroch. 6. Zachowanie rodziców nie determinuje życia dzieci Psycholog Kinga Mirosław-Szydłowska przyznaje, że każdego dnia spotyka się z osobami, u których echa przeszłości powodują określone reakcje w dorosłości. Psycholog zwraca uwagę na bardzo ważny aspekt: - Każdy z nas dostaje od rodziców "spadek”. Przejmujemy od rodziców określone sposoby reagowania czy funkcjonowania. Systemy przekonań opiekunów są swego rodzaju drogowskazem, a oni sami przewodnikami po funkcjonowaniu w realnym świecie. Psycholog podkreśla, że w dorosłym życiu albo powielamy te schematy, przyjmując je za właściwy standard albo staramy się nie popełniać błędów rodziców. Stąd sytuacje, gdzie dwóch braci z rodziny alkoholowej będzie kierowało swym życiem w zupełnie odmienny sposób. Jeden będzie pił, bo ojciec pił, a drugi będzie funkcjonował w absolutnej trzeźwości i pogardy dla alkoholu właśnie dlatego, że ojciec pił. - Problem pojawia się wtedy, kiedy w teraźniejszości naszym życiem zaczynają kierować echa przeszłości. Uświadomienie sobie swoich problemów i trudności w dorosłym funkcjonowaniu i budowaniu relacji w określony sposób, jest pierwszym krokiem do tego, żeby to zmienić, a podjęcie się własnej terapii jest najlepszym sposobem do tego, by świadomie i zdrowo budować relację "tu i teraz” - wyjaśnia psycholog. Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez polecamy Moja prośba o pomoc dotyczy sprawy mojego brata. Został on oskarżony o znęcanie psychiczne i fizyczne nad konkubiną i córką. Jednak sprawa jest dość skomplikowana. Opowiem wiec cala sytuacje: kobieta mojego brata zaszła w ciążę, na pół roku przed rozwiązaniem brat wprowadził się do niej. PRZEMOC WOBEC DZIECI- MALTRETOWANIE PSYCHICZNE DZIECI Emocjonalne krzywdzenie czy używanie przemocy psychicznej wobec dziecka jest najtrudniejszym do zdefiniowania typem znęcania się. Eksperci twierdzą, że prawie wszyscy rodzice są winni emocjonalnego znęcania się nad dzieckiem w jakichś okresach jego życia. Niejednokrotnie komunikaty jakie są wysyłane dziecku przez rodziców naszej kulturze, nie posiadają ich zdaniem zabarwienia krzywdzącego, jednak ich ostateczna wymowa, jaka dociera do dziecka taką zdefiniowania emocjonalnego znęcania się doprowadziły do podziału definicji na dwie części:- emocjonalne znęcanie, tj. werbalne obrażanie, upokarzanie, grożenie zranieniem czy zamknięciem,- emocjonalne zaniedbywanie, tj. nieodpowiedzialna opieka, brak uczucia, świadome przyzwolenie na zachowania nieadaptacyjne, jak przestępczość czy tego zagadnienia twierdzą, że maltretowanie psychiczne nie jest wyizolowanym zdarzeniem, ale raczej wzorem psychicznie destruktywnego postępowania, które charakteryzuje się przynajmniej jednym z następujących zachowań:1. Odrzucenie – dorosły odmawia przyznaniem dziecku wartości i prawa dla jego własnych potrzeb, nie okazuje mu zainteresowania i swego Izolowanie – dorosły odcina dziecku drogę do normalnego doświadczenia społecznego. Zapobiega nawiązywaniu się przyjaźni dziecka. Sprawia, że wierzy ono, iż jest samotne i pozbawione bliskich Terroryzowanie – dorosły werbalnie obraża dziecko, upokarza je i szykanuje tworząc klimat strachu i w efekcie powoduje, że dziecko wierzy, iż świat jest kapryśny i Ignorowanie – dorosły pozbawia dziecko podstawowej stymulacji i odpowiedzialnego wsparcia, usztywniając jego rozwój emocjonalny i Korupcja – dorosły odsocjalizowuje dziecko, stymuluje je aby się angażowało w zachowania destruktywne, wzmacnia różne dewiacje i powoduje, że dziecko nie przestrzega norm społecznie aprobowanych, przez co popada w konflikty z otaczającym je szerszym dodaje dwa dodatkowe zachowania do tej listy: niszczenie osobistej własności albo torturowanie domowego zwierzątka, do którego dziecko jest przywiązane i które lubi. Sugeruje on także, że rodzeństwo, tak samo jak rodzice , może się znęcać różne formy nadopiekuńczości, takie jak nadmierne kontrolowanie, wywieranie presji psychicznej, wymuszanie lojalności, wzbudzenie poczucia winy, nieposzanowanie prywatności dziecka, to przejawy przemocy psychicznej. Ale również wyręczanie dziecka i zastępowanie jego aktywności własną aktywnością jest maską opieki, pod którą ukryta jest przemoc psychiczna w tym sensie, że poprzez zastępowanie dziecka w wykonywaniu jakiejś czynności blokujemy mu możliwość uczenia się jej. W wyniku powtarzających się takich czynności traci ono możliwość rozwoju. Nadopiekuńczość jest najbardziej perfidną, bo najgłębiej zakamuflowaną formą przemocy psychicznej. Bo czy ktokolwiek może się spodziewać jej tam, gdzie widzi poświęcającą się opiece nad swoim dzieckiem, niepomną na trudy i niewygody matkę, gotową zrobić dla dziecka wszystko. Ta forma przemocy jest tak głęboko zakamuflowana, że nie dostrzega jej nie tylko otoczenie, ale nawet sam sprawca. U dziecka maltretowanego psychicznie zwykle nie występują żadne objawy fizyczne, ale można stwierdzić opóźnienie wzrostu i rozwoju dziecka. Jeśli psychicznej przemocy towarzyszy przemoc fizyczna, to można zaobserwować objawy fizycznego maltretowania dziecka. Na występowanie przemocy psychicznej w rodzinie mogą wskazywać pewne zachowania dziecka:- zaburzenia mowy – wynikające z napięcia nerwowego,- zaburzenia snu,- dolegliwości somatyczne- bóle brzucha, bóle głowy, mdłości,- moczenie się i zanieczyszczanie się bez powodów medycznych,- mimowolne ruchy mięśni, szczególnie twarzy,- skrajny brak poczucia pewności siebie,- depresja,- ssanie palca, kołysanie się,- zachowania skrajnie destrukcyjne,- nadmierne ugrzecznienie zachowania, ciągłe podporządkowanie się dorosłym,- ciągłe koncentrowanie uwagi na sobie,- lęk przed porażką, zbyt wysokie wymagania w stosunku do siebie,- nietypowy lęk przed konsekwencjami różnych zachowań, często kłamstwa,- próby samobójcze lub ich demonstrowanie,- zachowania dorosłe – opiekowanie się rodzeństwem, kierowanie innymi. Objawy takie są wywoływane za sprawą okrutnych słów, jakimi rodzice obrzucają dziecko w różnych sytuacjach, słów ośmieszających dziecko, piętnujących je obelgami, poniżeniami ukazującymi jego niedoskonałość. W konsekwencji powtarzających się zachowań rodziców, nacechowanych przemocą psychiczną, dziecko przez całe życie cierpi z powodu niskiej samooceny i niskiej wartości. Areszt za znęcanie się nad dziećmi - Aktualności - Decyzją gnieźnieńskiego sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie para podejrzana o znęcanie się nad dwójką dzieci. Podczas interwencji zarówno kobieta jak i mężczyzna byli pijani. Podejrzanym może teraz grozić nawet do 8 lat więzienia.

- przekonanie o absolutnej władzy rodziców nad dziećmi, - mity na temat sposobu wychowywania dzieci, - niejasne role w rodzinie, - niejasne granice, brak granic, granice zbyt sztywne, - konflikty w relacjach w rodzinie, - wciąganie dzieci w konflikty małżeńskie (wchodzenie w koalicje z dzieckiem przeciw jednemu z rodziców),

. 364 399 226 376 79 20 160 343

znęcanie psychiczne nad dzieckiem przez matkę