czego nauczysz się z blogowania, jak wygląda prowadzenie bloga od kuchni, czego uczy prowadzenie bloga, blog DIY rękodzieło jak prowadzić Czego nauczyło mnie 8 lat blogowania? Świętujemy urodziny bloga! | Blog o Szyciu i Przerabianiu Ubrań | Biżuteria DIY, Upcykling, Rękodzieło - Adzik-tworzy.pl
Chcesz złożyć życzenia dzisiejszym jubilatom, a nie masz pomysłu na nic oryginalnego? Oto kilka propozycji - najłaniejsze przykłady wybrane z sieci: ŻYCZENIA URODZINOWE NA POWAŻNIE - Pośród wichrów życia, w chwilach trosk i wzruszeń, niech te słowa życzeń rozświetlą Twą duszę. - Promieni słońca w ciemności, tęczowych barw w szarości, magii i niespodzianek w codzienności i szalonych uczuć bez złości. - Sukcesów w życiu, szczęścia w miłości dużo uśmiechów, dużo radości, spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń i samych w życiu przyjemnych wrażeń. - Trudno myśli ubrać w słowa, oddać piórem życzeń kwiat.. wyrzec to, co serce chowa.. Powiem krótko: żyj 100 lat ŻYCZENIA URODZINOWE ODJECHANE - Prawdziwej miłości, wiele radości, wspaniałych orgazmów, zwariowanych odjazdów, łóżka bez wibratora, kochanka nie amatora, portfela pełnego i życia udanego. - To nie Grecja, to nie Chiny, to są Twoje urodziny. Zawsze zdrowa z lekarstw kpij i beztrosko sobie śpij. Chleb na stole, mleko w dzbanku, dobry humor, konto w banku. Niech głowa Ci się nie kiwa lepiej wypij kufel piwa. Dużo zdrowia i radości, dużo szczęścia, nigdy złości, mało smutku, moc miłości, pomyślności. - W Twoje urodzinki życzę Ci wesołej minki, w szkole ocen celujących, W domu skrzatów sprzątających, I oszczędzaj Swoje siły Dziś są Twoje urodziny. Czego życzyć w dniu urodzin mężczyźnie, który kocha piwo? Zabraliśmy sporo pomysłów na zabawne życzenia dla piwosza. Na Twoje urodziny przekazuję Ci specjalny kupon na darmowe piwo Odpowiedzi teczka400 odpowiedział(a) o 20:53 Zdrowia szczęścia pomarańczy niech Ci partner nago tańczy. Moja stała rymowanka każdemu ja wysyłam i życzenia takie praktyczne bo pomarańcze i partner, więc na bogato 0 0 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Delektować się tatarem, rozkoszować się smakiem whisky bez coli. Dzisiaj są Twoje 40-ste urodziny, A ty masz więcej niż niejeden nastolatek siły. Korzystaj więc z tego do skutku, Niechaj nie będzie w Twoim życiu żadnego smutku. Niech każdy dzień przynosi Ci wszelkie obfitości, A radość na zawsze w Twoim sercu zagości. Porady 2017-09-22Większość z nas kupując aparat cyfrowy chce wykorzystywać go do robienia zdjęć sobie i swoim najbliższym. Najczęściej pretekstem do ich wykonywania są ważne rodzinne uroczystości takie jak chrzciny czy ślub, ale również te o charakterze mniej oficjalnym typu urodziny czy imieniny. Fotografia rodzinna często jest uważana za gorszą w stosunku do innych jej działów, gdyż zdjęcia robione przez fotografów amatorów pozostawiają wiele do życzenia. Brak znajomości podstawowych zasad fotografowania skutkuje częstymi błędami kompozycyjnymi i technicznymi. Co warto wiedzieć na temat fotografowania rodzinnych uroczystości, by efekty pracy były zadowalające - o tym poniżej. Podstawy kompozycji zdjęć O tym, czy dane zdjęcie jest atrakcyjne w głównej mierze decyduje fakt czy zostało ono odpowiednio skomponowane tzn. czy obiekty są właściwie rozplanowane w kadrze. Podstawowa zasada zwana ,,złotym podziałem" opiera się na założeniu, że na przecięciu kadru na trzy równe części, zarówno w pionie jak i w poziomie, powstają tzw. ,,mocne punkty", które powinny zostać wykorzystane w trakcie komponowania obrazu. Umieszczając w ich pobliżu fotografowane obiekty mamy pewność, że zostaną one zauważone i wyraźne, o ile oczywiście zachowamy w tym względzie umiar. Optymalnym rozwiązaniem jest wykorzystanie dwóch lub trzech mocnych punktów. Zdjęcia nie tylko można oglądać, ale również czytać. Jeśli odpowiednio ustawimy osoby w kadrze, możemy przekazać oglądającym zdjęcie pewien komunikat. Jeśli ustawimy osobę bokiem, możemy uzyskać wrażenie, że gdzieś podąża, ponadto w zależności od tego, w którym miejscu znajdzie się w kadrze możemy ukazać jaką odległość już pokonała. Równie ważnym czynnikiem decydującym o jakości zdjęcia jest wybór kadrowania. Decyzję o tym czy wybrać kadr pionowy czy poziomy powinniśmy uzależnić od tego, które linie (jeśli poprowadzimy je w kadrze) zyskają przewagę - poziome czy pionowe. Znaczenie światła w fotografii Obok kompozycji, światło jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na jakość zdjęcia. Jeśli mamy to szczęście, że uroczystość odbywa się w plenerze, możemy wykorzystać światło naturalne. Najlepsze pory na robienie zdjęć to wczesny ranek i popołudnie. Lepiej nie robić tego w godzinach południowych, kiedy światło pada prostopadle, gdyż w efekcie zdjęcie będzie wyglądało ,,płasko". Zazwyczaj jednak fotografując uroczystości rodzinne jesteśmy zmuszeni robić zdjęcia przy oświetleniu sztucznym, które ma inną temperaturę barwową niż naturalne oświetlenie. W takiej sytuacji warto zmienić balans bieli na światło żarówkowe. W wielu aparatach montuje się obecnie specjalne oprogramowanie do zarządzania lampą błyskową, dzięki któremu możemy wybrać nawet siłę błysku. Robiąc zdjęcia w domu, gdzie światło zazwyczaj nie jest najlepsze, dobrym wyjściem jest wykorzystanie statywu. Fotografując osoby siedzące przy stole powinniśmy umieścić aparat na poziomie wzroku osób obserwowanych. W sytuacji, gdy nie podoba nam się ujęcie warto zmienić perspektywę patrzenia, przykładowo przykucnąć, wyjść na podwyższenie i ponownie podświetlić fotografowaną osobę za pomocą lampy błyskowej. Im mniej tym lepiej Często zdarza się tak, że robiąc zdjęcia staramy się uwiecznić nie tylko najbliższe osoby, ale również wszystkie towarzyszące im elementy tła co najczęściej wiąże się z tym, że zdjęcie staje się niewyraźne, nieczytelne i generalnie wprowadza niepokój. Elementy zbędne mogą psuć kompozycję. Najlepiej więc skupmy się w czasie fotografowania na jednym temacie, ale za to wykonajmy wiele różnych zdjęć. Wykorzystajmy zoom optyczny, by wykadrować zdjęcie. Dzięki wyborowi odpowiedniej ogniskowej możemy odpowiednio wyeksponować właściwy temat zdjęcia. Ważne jest również to, by detale uwiecznione na zdjęciu nie odciągały uwagi patrzącego od głównego tematu zdjęcia. Musimy jednak pamiętać, że zmiana zoomu w aparacie to również zmiana ogniskowej , a zarazem zmiana głębi obrazu. Zdjęcia robione bez użycia zoomu czyli z krótką ogniskową, sprawią wrażenie większej głębi obrazu, gdyż obiekty w tle będą znacznie bardziej oddalone od obiektu na pierwszym planie. Gdy użyjemy zoomu optycznego głębia obrazu zmniejszy się, bo zwiększeniu ulegnie ogniskowa, a przedmioty znajdujące się w tle zbliżą się do fotografowanego obiektu. Naturalność to podstawa Jeśli chcemy mieć fajne, ciekawe zdjęcia rodzinne, to powinniśmy robić je dyskretnie. Większość ludzi boi się, że wyjdzie kiepsko na zdjęciu, a widok lampy błyskowej wprawia ich w zły nastrój. Jeśli postaramy się w trakcie fotografowania wmieszać w tłum, mamy większą szansę na uwiecznienie naturalnych emocji. Zapomnijmy o wypowiadaniu banalnych fraz w stylu: ,,uśmiech proszę". Zamiast tego po prostu powiedzmy lub zróbmy coś zabawnego. Jeśli wiemy, że kogoś trudno jest zmusić do uśmiechu, to nie róbmy tego na siłę. Fotografując rodzinne uroczystości postarajmy się być jak najbliżej osób, wokół których skupia się dane wydarzenie, by móc uchwycić ich emocje na twarzy - takie zdjęcia są najbardziej wartościowe. Gdy chcemy zrobić ujęcie grupowe pozwólmy modelom, by sami wybrali miejsce i pozę, która im odpowiada najbardziej. Róbmy zdjęcia seryjne, ponieważ w trakcie wykonywania zdjęć zawsze ktoś może zamknąć oczy, odwrócić wzrok czy ziewnąć nie w tym momencie co trzeba, a zebranie dużej grupy ponownie do zdjęcia może okazać się trudne. Szukajmy sytuacji i miejsc, w których można zrobić ciekawe ujęcia. Spróbujmy podejrzeć i sfotografować osoby w różnych sytuacjach np. w kuchni, gdzie często rozpoczyna się i kończy dana impreza. W przypadku ważnych uroczystości sfotografujmy przygotowania do nich, detale i symbole danego dnia. Jeśli zależy nam na tym, by album wypełniły zdjęcia dobrej jakości, to weźmy pod uwagę podstawowe zasady kadrowania zdjęć, ustawmy właściwie źródła oświetlenia i zachowajmy umiar w ilości fotografowanych elementów. Starajmy się robić zdjęcia dyskretnie, szukając okazji do fotografowania nie tylko przy stole, ale również w innych pomieszczeniach jak np. kuchnia, gdzie na pewno atmosfera będzie luźniejsza, co sprzyja oczywiście robieniu ciekawych fotografii. Jeśli mimo naszych najszczerszych intencji nie będziemy zadowoleni z efektów naszej pracy zawsze możemy ratować się obróbką. Przy obecnej ilości aplikacji, które pozwalają na przerobienie zdjęć usunięcie wielu wad nie jest stanowi już tak wielkiego problemu. Odpowiedzi. jesli to fajny nauczyciel i jest spooko to pewnie ze tak. jesli jakis cienty to lepiej nie bo pomysli ze sobie drwisz i bedzie sie znecał na lekcjach ;P. Zobacz 8 odpowiedzi na pytanie: co można życzyć nauczycielowi na urodziny którego ma się w znajomych na nk?

Jeden jest strażakiem, drugi menedżerem, trzeci chciał być sportowym dziennikarzem. Co ich łączy? Dziś wszyscy są fotografami i dzięki umiejętnościom i sprzętowi mogą zarabiać na swojej pracy. Każdy może robić zdjęcia, ale nie każdy może być fotografem. Żeby odnieść sukces w tym zawodzie nie wystarczy posiadanie topowego sprzętu. Trzeba mieć też wiedzę, dobre oko i – przede wszystkim – trzeba wiedzieć, czego się chce. Piotr Zwarycz na co dzień jest strażakiem, Marcin Pietraszko z wykształcenia jest programistą, a Łukasz Skwiot bez powodzenia szukał pracy w dużych magazynach sportowych. Wszyscy trzej są dziś fotografami, którzy nie tylko realizują się artystycznie, ale też zarabiają na swojej pasji. Fotograf w ogniu wydarzeń Piotr Zwarycz to młodszy kapitan w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Radzionkowie, która podlega pod Komendę w Tarnowskich Górach. Działa tu w dwóch grupach specjalistycznych – ratownictwa wysokościowego i grupie poszukiwawczo-ratowniczej. W zawodzie jest już 16 lat. Oprócz sprzętu gaśniczego na akcje zabiera również aparat. fot. Piotr Zwarycz Od wielu lat interesował się fotografią, początkowo traktując ją wyłącznie hobbistycznie. Grzechem byłoby jednak nie połączyć pasji z wykonywanym zawodem: jako strażak znajduje się dosłownie w ogniu wydarzeń. Może oglądać akcje ratownicze z perspektywy niedostępnej dla zwykłego śmiertelnika. Na początku skupiałem się po prostu na utrwalaniu całego przebiegu akcji, ale bardziej z dystansu. Przełomem była dla mnie akcja w Katowicach, podczas której zginęli znani reporterzy jednej ze stacji telewizyjnych. Wtedy odkryłem, że dzięki moim zdjęciom istnieje możliwość odtworzenia całego zdarzenia i na podstawie tych zdjęć można wyciągnąć wnioski na przyszłość, aby eliminować błędy podczas działań ratowniczych. Dziś cieszę się, że moje zdjęcia mogą mieć również walor edukacyjny, stanowiąc materiał szkoleniowy dla moich kolegów – przyznaje Zwarycz. fot. Piotr Zwarycz Piotr nie fotografuje więc tylko dla siebie. Zdjęcia przez niego wykonane są potem wykorzystywane podczas szkoleń. Analiza już przeprowadzonych akcji pomaga w uniknięciu błędów w przyszłości. Zdjęcia Piotra mają więc bezpośredni wpływ na pracę jego kolegów, a w efekcie nawet na ludzkie życie, bo dobrze przeprowadzona akcja może uratować wiele istnień. Dzięki zdjęciom strażacy mogą uczyć się na błędach – w czasie trwania akcji pewnych rzeczy się po prostu nie dostrzega. Podczas akcji dla Piotra liczy się przede wszystkim niezawodność sprzętu i jego wytrzymałość. Wysokie temperatury, możliwość oblania aparatu wodą, dynamicznie zmieniające się światło… To bardzo niesprzyjające warunki. Piotr wybrał aparat Canon EOS-1D X Mark II – to najwyższa lustrzanka japońskiego producenta. Nie bez znaczenia był tu fakt, że to duży i solidny korpus, który dobrze leży w dłoni, a magnezowa obudowa jest dodatkowo uszczelniona. Strażak korzysta też z dwóch obiektywów – EF 16-35mm f/ USM oraz EF 70-200mm f/ USM. Oba są jasne, co jest szczególnie ważne, a do tego dobrze współpracują z systemem AF w aparacie – Piotr nie może sobie pozwolić na to, by zdjęcia były nieostre, bo wtedy staną się bezużyteczne. Menedżera sposób na relaks Marcin Pietraszko na co dzień jest menedżerem w międzynarodowej korporacji. Szukając idealnego sposobu na relaks postanowił zająć się fotografią i to taką, gdzie jest się najbliżej natury: fotografią krajobrazową. Swojej decyzji Marcin nie żałuje. Większość wolnego czasu spędza podróżując po całym świecie. Sam mówi, że chcąc stać się lepszym trzeba robić jak najwięcej zdjęć. Zrozumieć kształty, kolory, zacząć dostrzegać pewne elementy. Według Marcina do fotografii krajobrazowej trzeba być bardzo dobrze przygotowanym. Fotograf musi poznać miejsce, do którego się uda, ale również samego siebie i wreszcie swój sprzęt. fot. Marcin Pietraszko Przed wyjściem w teren zawsze najpierw sprawdzam warunki pogodowe. Korzystam do tego z całego mnóstwa aplikacji, weryfikując, czy danego dnia będzie mgła, chmury, czy może będzie padać. Gdy już prognozę pogody mam rozpoznaną, ustalam gdzie będzie wschodziło słońce. Staram się jak najlepiej zrozumieć miejsce, w którym będę i warunki, jakie w tym miejscu będą panować. – mówi Pietraszko. W pogoni za upragnionym kadrem trzeba czasami przebyć kilkadziesiąt kilometrów w niesprzyjających warunkach pogodowych. Należy więc być przygotowanym fizycznie, ale również psychicznie – i wiedzieć, gdzie leży granica naszych możliwości. fot. Marcin Pietraszko Trzeba w końcu znać na wskroś sprzęt, który jest przecież głównym towarzyszem podróży. Marcin Pietraszko korzysta z Canona EOS 5D Mark IV oraz nowego Canona EOS R, czyli pełnoklatkowych aparatów o dużej rozdzielczości. Wybrał te modele, bo pełna klatka zapewnia dużą szczegółowość zdjęć, co przy krajobrazach jest szczególnie ważne – na dużych panoramach warto uchwycić każdy detal. W przypadku krajobrazów najczęściej korzysta się z obiektywów szerokokątnych – Marcin używa szkieł Canon EF 16-35mm f/ III USM oraz EF 24-105mmf/4L II USM. Od obiektywu oczekuje jak najlepszej optyki – dobre zdjęcie krajobrazowe musi być ostre i wyraźne na całej powierzchni kadru. Używa również coraz częściej teleobiektywu EF 100-400mm f/ II USM. Ten pozwala mu uchwycić różne detale, jak chociażby dzikie zwierzęta lub ptaki. fot. Marcin Pietraszko Z pracą w terenie związane jest ryzyko i przykre niespodzianki. Podczas zdjęć w Patagonii ustawiona na statywie lustrzanka razem z szerokokątnym obiektywem, w wyniku bardzo silnego podmuchu wiatru upadła na skały. Roztrzaskały się filtry, ale na szczęście ani korpus, ani optyka nie ucierpiały. Niemniej, w tej pracy zarówno aparat, jak i obiektyw powinny być odpowiednio uszczelnione i posiadać wzmocnioną obudowę. Wilgoć, pył i upadki to tutaj codzienność i nie zawsze można im zaradzić. Wejście do świata sportu W 2009 roku, podczas eliminacji do Mundialu w RPA Łukasz Skwiot był aspirującym fotografem sportowym. Marzyła mu się praca na stadionie, w samym centrum sportowych wydarzeń. By się tam znaleźć, trzeba jednak było mieć akredytację, a to z kolei wymagało pracy dla sportowej gazety. Żadna jednak nie chciała Łukasza zatrudnić. Zdecydował się więc zainwestować w sprzęt i zacząć pracę jako fotograf – freelancer. Udało mu się zdobyć akredytację na mecz reprezentacji, a dzięki temu, że ma dobre oko, jego zdjęcia zostały dostrzeżone. Dziś Łukasz Skwiot jest rozchwytywanym fotoreporterem, który sprzedaje zdjęcia dla wielu portali internetowych i największych mediów sportowych w Polsce. Co prawda nie było go na Mundialu w RPA, ale miał za to możliwość dokumentowania Mistrzostw Świata w Rosji. Było to dla niego jednym z najcięższych, ale również najciekawszych doświadczeń w życiu. fot. Łukasz Skwiot Jeśli mecz odbywał się w środku dnia, na stadionie trzeba było pojawić się naprawdę dużo wcześniej. Do tego dochodził czas na kontrole, które mimo wszystko przechodziły dość sprawnie. Kolejność zajmowania miejsc zależała od kategorii, do jakiej daną redakcję przydzielił organizator, dlatego zwykle na stadionie byłem już nawet 3-5 godzin przed meczem. Po meczu kolejne 2 godziny na obróbkę i wysłanie pełnego materiału. Łącznie więc praca przy pojedynczym spotkaniu sięgała nawet 10 godzin. To zupełnie inne warunki pracy niż podczas meczów ligowych w Polsce. Mimo wszystko, to niepowtarzalne doświadczenie i mam nadzieję, że nie ostatnie. – opowiada Skwiot. Praca fotografa sportowego jest wyjątkowo wymagająca. To często kilkanaście godzin spędzonych na nogach w wyczekiwaniu na kilka „wstrzelonych” kadrów. Zdjęcia muszą być dobre już w aparacie, bo potem zostaje bardzo niewiele czasu na ich obróbkę i przesłanie do redakcji. Wszystkie zdjęcia robię oczywiście w formacie RAW, zaraz po wykonaniu obrabiam w Photoshopie, opisuję w programie Photo Mechanic i wysyłam na trzy serwery. Wyciągam karty i zgrywam je do komputera. Zdjęcia są importowane natychmiast do programu, a po imporcie karty wkładam z powrotem do aparatu i dalej robię zdjęcia. – opisuje Łukasz. fot. Łukasz Skwiot Na mecze Łukasz zabiera pełnoklatkową lustrzankę Canon EOS-1D X Mark II oraz pierwszą wersję modelu EOS-1D X. Kluczowa jest tu opcja podniesienia czułości nawet do wartości ISO 409 600, a to gwarantuje możliwość korzystania z krótkich czasów naświetlania, by zamrozić ruch. W jego pracy szalenie ważny jest również autofokus (61-punktowy system AF z 41 czujnikami krzyżowymi) i szybki tryb seryjny (16 kl./s) – oba atrybuty dają pewność, że nie spóźni się w kluczowym momencie rozgrywki. Łukasz korzysta głównie z dwóch jasnych obiektywów – modeli Canon EF 70-200mm f/ USM i Canon EF 400MM IS USM II. Pierwszy jest uniwersalny dzięki zmiennej ogniskowej, drugi z kolei jest wyjątkowo długi, co pozwala Łukaszowi „wyłuskać” twarz zawodnika z drugiego końca boiska, a wydajna stabilizacja daje pewność, że zdjęcie nie będzie rozmyte. Oba szkła są też uszczelnione i odporne na kurz – to ważne, bo fotograf sportowy często działa na otwartej przestrzeni. To człowiek, a nie aparat robi zdjęcia Piotr, Marcin i Łukasz zdecydowali się połączyć pasję z zawodem. Choć mogli szukać zupełnie innego zajęcia, wybrali fotografię. Piotr łączy ją z zawodem strażaka, Marcin i Łukasz oddali się jej całkowicie. Ich historie pokazują, że jeśli Twoją pasją jest fotografia i jesteś w tym dobry, nic nie stoi na przeszkodzie, by robienie zdjęć stało się dla Ciebie sposobem na życie. Szukając drogi do hermetycznego świata zawodowych fotografów musisz jednak pamiętać, że to człowiek, a nie aparat robi zdjęcia. Nawet najlepsza lustrzanka i pakiet zaawansowanych filtrów w Lightroomie nie zagwarantują Ci sukcesu, jeśli zaniedbasz to, co kluczowe – wiedzę, umiejętności i instynkt. Artykuł powstał we współpracy z Canon Polska

Organizacja urodzin dziecka to nielada wyzwanie. Czasem trzeba się nieźle nakombinować, by zrobić wrażenie na małych gościach. Od czego zacząć, na jakie kwestie zwrócić uwagę? Poniżej garść wskazówek. Zachęcamy do lektury! Jak wygląda współpraca z Tobą?W trakcie przygotowywania się przez Was do ślubu w każdej chwili służę Wam swoją radą, pomysłami i inspiracjami, które mogą okazać się dla Was pomocne. Podczas ceremonii i wesela postaram się byście w ogóle nie odczuli mojej obecności. Tworząc historię skupiam się na naturalności, Waszych emocjach i uczuciu, które Was łączy. Sesja nie różni się od reportażu, ponieważ również będę zachęcał Was do naturalności i do zapomnienia o istnieniu aparatu. W każdej chwili gdybyście tego potrzebowali służę wskazówką. W jaki sposób mamy pozować? Nie czujemy się w tym musicie się tym w ogóle przejmować. Będę fotografował Waszą intymność i emocje. Nie skupiam się na pozowanych zdjęciach. Mam świadomość, że często ciężko zachowywać się naturalnie w nowej dla siebie sytuacji, dlatego w każdej chwili służę Wam radą, inspiracjami i daleko dojeżdżasz? Podróżujesz?Uwielbiam podróżować! Pokochałem fotografię ślubną z dwóch powodów:1. Uwielbiam tworzyć historie oparte na Waszym szczerym uczuciu i emocjach. Sprawia to że czuję się okropnie Kocham podróżować! Chcę zwiedzać i poznawać nowe miejsca, i nowych fotografujesz? Co się stanie gdy zepsuje Ci się sprzęt?Fotografuję dwoma pełno klatkowymi aparatami firmy Canon i używam jasnych stałoogniskowych obiektywów. Podczas Waszego ślubu zawsze mam przy sobie drugi zapasowy aparat, na wypadek gdyby coś się miało stać. Wasze zdjęcia również są odpowiednio zabezpieczone na wypadek awarii karty. Czy będziesz używał lampy błyskowej?Nie. Nie będę używał lampy błyskowej ani podczas ślubu ani podczas pracujesz sam?Pracuję sam :)Jaki jest Twój styl?Mój styl opisałbym jako bardzo emocjonalny, skupiony na budowaniu prawdziwej historii przepełnionej intymnością dwójki zakochanych osób. Poszukuję w fotografii klimatu, tajemniczości, kreatywności i tego czegoś co sprawia, że gdy oglądający patrzy na zdjęcie i czuje coś niezwykłego, coś jest Twój ulubiony klimat zdjęć? Mój ulubiony klimat zdjęć to rustykalny, klimatyczny i nieoczywisty. Najlepiej czuję się w terenach z dala od miasta, takich jak las, góry, rzeka. Mój idealny plener ślubny to drewniana chatka w lesie i co najmniej dwudniowa sesja poślubna gdzie będziemy mieli odpowiednią ilość czasu na zbudowanie pięknej i prawdziwej żebyście wiedzieli, że jeśli czujecie się lepiej w innych klimatach niż ja to najlepiej będzie jak udamy się w to właśnie miejsce. Wtedy poczujecie się najswobodniej i pokażemy prawdziwą, naturalną pomożesz nam w doborze miejsca na sesję plenerowa?Jasne!Co myślisz o sesji narzeczeńskiej?Myślę, że to świetny pomysł na lepsze poznanie się, oswojenie się z aparatem i pokazanie Wam, że to prostsze i przyjemniejsze niż się obrabiasz każde zdjęcie w programie graficznym?Tak. Każde zdjęcie bez wyjątków obrabiam w programie do edycji. Czy dostaniemy rownież surowe zdjęcia?Zdjęcia RAW (surowe), które są przed obróbką graficzną, w przeciwieństwie do plików JPG są totalnie pozbawione kontrastu a kolory są wyblakłe. Przekazuję zdjęcia tylko po selekcji i będziesz ubrany?Jak to powiadał Barney Stinson "Suit up!". Co jeśli zachorujesz?Musiałby to być naprawdę poważny wypadek, żebym nie zdołał pojawić się na Waszym ślubie. Gdyby jednak tak się stało, zapewnię Wam fotografa, który ma styl bardzo zbliżony do mojego i fotografuje na co najmniej takim poziomie co masz jakąś dla nas radę? Trochę się rada jako fotografa jest taka, że naprawdę nie musicie się przejmować tym jak wyjdziecie na zdjęciach. Jestem zdania, że najpiękniejszy efekt będzie wtedy, gdy będziecie po prostu sobą i pokażecie emocje, a na ślubie ich akurat nie brakuje :) Jesteśmy zainteresowani! Od czego mamy zacząc?To nie mogę się doczekać by Was poznać! :) Użyjcie proszę formularza kontaktowego. Jeśli wolicie możecie również skontaktować się ze mną bezpośrednio telefonicznie +48 794 046 784. Umówimy się na kawę lub Skype-a, jeśli jesteście z daleka i o wszystkim porozmawiamy! Moja ukochana, życzę Ci uśmiechu, nawet gdy Cię spotyka smutek lub boleść, tęczy na niebie, która Ci przypomni, że i nad najciemniejszymi chmurami świeci słońce, pewności, że o Tobie ktoś myśli, kiedy ogarnia Cię samotność, przyjaciół, którzy Ci wskażą piękno potrzebne dla Twoich oczu, pewności w wątpliwościach, cierpliwości przy akceptacji rzeczywistości oraz . 244 184 105 71 174 36 248 2

czego życzyć fotografowi na urodziny